Kardiologia inwazyjna rozkwita w Krakowie
2007-12-07 01:06:29 | KrakówKraków od dawna jest nie tylko stolicą kultury, ale także, wraz ze swymi licznymi uniwersytetami, ważnym ośrodkiem nauki. Łatwo to dostrzec - po licznych konferencjach i wystąpieniach, ze wszelkich jej dziedzin. Tak oto w dniach 5-9 grudnia mamy możliwość obserwowania kolejnej takiej imprezy - 8 Warsztatu Kardiologii Inwazyjnej, o nazwie "New Frontiers in Interventional Cardiology.
Nazwa ta brzmi dość hermetycznie, bo i sama konferencja jest bardzo specjalistyczna. Stanowi ona kolejną z rzędu działalność grupy pracowników Collegium Medicum UJ, będących jednocześnie lekarzami-kardiochirurgami. Program wystąpień dotyczy tajnik tej dziedziny medycyny. Scecjaliści z całego świata (warto bowiem zaznaczyć że w Krakowie goszczą nie tylko lekarze z Europy, ale nawet z odległych zakątków Stanów Zjednoczonych) dyskutują o szczegółach, by usprawnić tę metodę leczenia. Chociaż rozpoczęcie konferencji miało miejsce w Auditorium Maximum UJ, gdzie panowała bardzo poważna, naukowa atmosfera, większość wystąpień odbywać się ma w Teatrze Słowackiego. Watro dodać, że wyłącznie po angielsku.
Czym jest jednak kardiologia inwazyjna? Stanowi ona dość modną, powstałą w latach 70'. i bardzo szybko rozwijającą się dziedzinę medycyny - w Polsce jest około 100 placówek nią się zajmujących. Generalną ideą jest dokonywanie operacji serca bez rozcinania klatki piersiowej, a więc swoistych szkód. Gdzie tutaj inwazyjność metody? Otóż operacje wykonywane są przez tętnice, kontrolowane przez obraz wyświetlany po badaniu pacjenta specjalną aparaturą.
Jak więc widzimy, brzmi to dość rewolucyjnie. Podobne są też wyniki: w Polsce w 2006 roku wykonano około 135 tys. zabiegów, z czego zgon w wyniku powikłań poniosło 0,45%. Warto więc zainteresować się konferencją: jeśli nie jako przyszły specjalista, to - odpukać - potencjalny pacjent.
Szczegółowe informacje na stronie www.cathlab.krakow.pl