Rowerem wszędzie dojedziesz…
2010-06-21 10:26:24 | Kraków"Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś..." – z tymi słowami Marka Twaina, już 14 lipca grupa studentów wyrusza na rowerową wyprawę, aby zdobyć najdalej wysunięty przylądek Europy – Nordkapp. 4 uczestników, 40 dni rowerowej wędrówki, blisko 4000 przejechanych kilometrów, tysiące niezapomnianych przeżyć – tak w liczbach wygląda cała wyprawa krakowskiej Niezależnej Grupy Rowerowej.
Uczestnicy projektu „Kraków – Nordkapp 2010” to ludzie młodzi, studenci Politechniki Krakowskiej oraz Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Celem ich wyprawy jest nie tylko zdobycie przylądka północy, ale udowodnienie, że rowerem można dojechać wszędzie! Chcą promować zalety jazdy na rowerze, oraz zdrowy i aktywny tryb życia.
Trasa wyprawy wiedzie przez 6 krajów: Polskę, Litwę, Łotwę, Estonię, Finlandię oraz Norwegię. Na dwóch kółkach dotrą do stolic wszystkich tych państw z wyjątkiem Oslo. Dłużej zatrzymają się w Wilnie – miejscu szczególnie bliskiemu sercom Polaków.
Następnie odwiedzą stolice Łotwy i Estonii, krajów, o których dwa lata temu pisano, że są gospodarczymi tygrysami Europy, a które szczególnie mocno dosięgła twarda ręka kryzysu finansowego. Z Tallina wyruszą do kraju tysiąca jezior, gdzie chcą zobaczyć "córę Bałtyku" – Helsinki, oraz krainę św. Mikołaja – Laponię.
Wreszcie na północy, wśród bezkresnych lasów tajgi i stad reniferów, przekroczą koło podbiegunowe. Po 35 dniach rowerowej wyprawy ekipa dotrze do celu podróży – Przylądku Nordkapp. Spędzi tam jeden dzień, a następnie skieruje się do Alty, gdzie wsiądzie do samolotu i z międzylądowaniem w Oslo powróci do Polski.
Wyprawę medialnie wspiera: