Sprzedam dom, w którym już nie mogę mieszkać
2006-08-22 12:03:08 | Kraków SPRZEDAM DOM,
W KTÓRYM JUŻ NIE MOGĘ MIESZKAĆ
wg Bohumila Hrabala
(seans teatralny)
Scenariusz, reżyseria i opracowanie muzyczne:
Jerzy Zoń
premiera: 24 i 25 marca 2003
Spektakl odbędzie się 16 września (sobota) w Teatrze
KTO (ul. Gzymsików 8 ), godz. 19.00
__________________________________________________________________________
Występuja: Marta Zoń/Ewa Mitoń, Grażyna Srebrny - Rosa/Iwona Konieczkowska, Jacek Buczyński/Darek Matys, Bartosz Cieniawa /Janusz Skubaczkowski, Maciej Słota/Marcin Popczyński
Choreografia: Grażyna Srebrny-Rosa - Meksyk,
Marta Zoń - Francja, Włochy, Bartosz Cieniawa - Rosja
Scenografia: Joanna Jaśko-Sroka
Kostiumy: Zofia de Ines
Opracowanie muzyczne: Jerzy Zoń
Scenariusz: Jerzy Zoń
Reżyseria: Jerzy Zoń
Dźwięk: Andrzej „Czoper" Czop
Światło: Jerzy „Lisek" Lisowski
PRZEDSTAWIENIE BEZ TEKSTU!!!
Seans teatralny Teatru KTO "Sprzedam dom, w którym już nie mogę mieszkać" inspirowany jest życiem i twórczością Bohumila Hrabala. Poza działaniami na scenie, aktorzy anektują wszystkie możliwe przestrzenie teatru, prezentując etiudy wprowadzające widza w magiczny świat hrabalowskich postaci. Na scenie zaś zobaczymy w groteskowej formie pokazane najważniejsze zdarzenia z życia człowieka - narodziny, chrzest, pierwsza komunia, ślub, pogrzeb. Historia teatralna opowiedziana charakterystycznym dla Teatru KTO językiem - brak tekstu, dużo wspanialej muzyki - jest pełna niespodzianek i nieoczekiwanych rozwiązań.
Z RECENZJI:
(...) aktorzy anektują wszystkie możliwe przestrzenie budynku teatru; ich etiudy wprowadzają widza w magiczny świat hrabalowskich postaci. W przedstawieniu nie pada ani jedno słowo, brzmi wspaniała muzyka, a historia pełna jest niespodzianek.
B. Wityńska Karnet Kulturalny
(...) Bohaterowie spektaklu wzruszają widzów pokazując to, co nieuchronne i dotyczy każdego z nas, by za chwilę rozbawić wszystkich groteskowymi wręcz scenami (...) Warto wybrać się do Teatru KTO, by obejrzeć mądrą, pełną wdzięku opowieść, w której czuć zapach hrabalowskiego wina i nieodwzajemnionych pocałunków".
Magda Huzarska. Gazeta Krakowska
Teatr KTO po latach życia na ulicy pokazał spektakl pod dachem. Jak dach, to dom, jak dom - to rodzina. Opowiastka o rodzinie bez słów (...). Siadamy w niedużej sali. Scena też nie jest wielka. Ciemno. Nadjeżdża pociąg. Gdy przejechał, scena się rozświetla: widzimy ludzi staroświecko, przedwojennie ubranych, czekających na stacji wśród wielkich waliz i kufrów. Z tych kufrów budowane będą różne przestrzenie. Ludzie grać będą różne role (...) Spektakl jest przyjemny dla oka i ucha, obrazy są gustowne, kostiumy takoż, aktorzy sprawni (...) Miło jest przez tę godzinkę na Gzymsików, w Teatrze KTO".
J. Targoń. Gazeta w Krakowie
Jerzy Zoń (...) przemienił Teatr KTO w przestrzeń z Hrabalowskiego snu. Mamy więc biuro pisarza - punkt skupu surowców wtórnych i przeszkloną gablotę, w której leży lekko roznegliżowana dziewczyna z „Pociągów pod specjalnym nadzorem". W tej przestrzeni piątka aktorów opowiada językiem gestu, ruchu i teatralnego symbolu o rytuałach życia i śmierci.
M. Mikos Gazeta Wyborcza