Koniec półświni
Opis spektaklu
Okazuje się, że zmierzenie się z tym tematem jest głupie, więc będzie wymagało od nich odrzucenie schematów klasycznego teatru: aby stać się ofiarą, trzeba przekroczyć granicę wybranych postaci i wybranych tekstów, i przestać to grać. Aktorka nie będzie już grała świni, będzie kobietą-świnią. Aktor nie będzie grał robaka, będzie jak zdeptany robak.
Za pomocą widowni: niesprawiedliwy sędzia tej próby. To nie spektakl, to właśnie próba zmierzenia się i poszukiwania relacji z obcym organizmem, zwanym widownią, nie rezygnując z iluzji teatru.