Spektakle bez granic
2008-05-17 16:06:10 | KrakówRodzice walczą o przetrwanie, zamawiają ręczniki z katalogów, odgrzewają gulasz w mikrofalówkach, i zasypiają przy włączonych telewizorach, są odlegli i mało uświadomieni - to obraz domu rodzinnego podobny wielu młodym ludziom. Nastolatkom pozostaje obserwacja własnego ciała, w które można wbić ostrze cyrkla i patrzeć, jak cieknie krew, ale też do czasu. Dopiero popełniona pod wpływem emocji masakra, może przywrócić życie i niezależność. Spektakl zaczyna się od niewinnej zabawy, piosenek, gry na gitarze, występów przed rodzicami, a kończy na krwawej strzelaninie, dokładnie takiej, jak te w grach komputerowych. Amok - atak niekontrolowanej agresji, który ogarnia trójkę młodych ludzi - przekształca domową dziecinadę w społeczny dramat.
Niewątpliwą zaletą spektaklu jest humor słowny i komizm postaci, których specyficzny sposób poruszania się sprawia, że momentami wyglądają jak postacie z komiksu. Wartko płynąca akcja, oparta na dramacie Tomasa Frezera, zainspirowanym głośną masakrą w szkole w Erfurcie w 2002 roku, kiedy wyrzucony z niej 19-latek zastrzelił 17 osób, po czym popełnił samobójstwo - przyciąga uwagę widza. W tym spektaklu każdy gest, ruch i słowo, również interpretacje muzyczne i scenografia mają znaczenie. Po dobrej puencie z balonikami i światłem stroboskopowym, przenoszącym widza w same centrum szkolnej masakry, aktorzy nagradzani zostają niemilknącym oklaskami. Spektakl jest grany w ciągu całego roku.
Dzisiaj w Teatrze Nowym wystąpi Theater Lofft z Lipska ze spektaklem "Macica" w reżyserii Alexandra Schellinga. Przedstawienie w języku niemieckim z polskimi napisami łączy w sobie nowoczesny język sceniczny i absurdalny teatr polski w magiczny realizm. Natomiast w niedzielę będziemy mieli możliwość obejrzenia spektaklu "Kuszenie cichej Weroniki" w reżyserii Szymona Kaczmarka. To opowieść o dwojgu młodych ludziach, nieco zagubionych w samych sobie i w życiu, próbujących się porozumieć, przy jednoczesnej nieumiejętności nawiązania silnego kontaktu. Opowieść o miłości, ludzkich pragnieniach, samotności i dojrzewaniu do seksualności. Spektakl oparty na niuansach językowych, enigmatyczny i niedookreślony, jest świetną analizą relacji międzyludzkich.
Podczas festiwalu można obejrzeć również instalacje plastyczne: prace rzeźbiarza Sławomira Gęsiaka, instalację „Majenie" Iwony Borkowskiej i Lucyny Viale, nawiązująca do polskiej tradycji przystrajania domów w czasie Zielonych Świąt oraz inspirowane teatrem, operą i scenografią fotografie Karen Stukes.