Opis
Obrazy Krzysztofa Koraba nie dopasowują się do swoich ram. Podlegają wybrzuszeniom, rozlewają się po płaszczyźnie płótna jak gęsta, lepiąca substancja. Przypominają poplątaną, klejącą, pachnącą potem i rozgrzanym ciałem rzuconą na podłogę kołdrę. Te magmowate struktury wdzierają się i anektują bardzo szybko naszą percepcję. Jest w nich coś sensualnego, są jak prężące się dłonie, nogi, które uciekają same przed sobą, rozlewając się najpierw na materiał i otoczenie, by w końcu stopić się z otaczającą je przestrzenią.
Zestawiane przez artystę formy, kształty, faktury łączy delikatna nić powiązań, splatających cieniutką linię i farbę w jeden byt, pulsujący i żywy organizm ludzki, przekraczający dychotomię pomiędzy skórą a płynącą w żyłach krwią. Pracę Koraba wydają się zmienną konstrukcją, ich potencjał opiera się na naturalnym procesie wymiany elementów, które przebijają się przez kolejne warstwy artystycznego medium. Konfrontacja, która może stać się naszym udziałem, jest tylko jedną możliwością, zbiorem fascynacji i zauroczeń, roztapiającym się wraz z cieplejszym oddechem.
Wielkoformatowe pracę Koraba to rozczłonkowane fragmenty, majaczące cienie, są jak wewnętrzny mechanizm, który rozdrabnia i ściera wszystko, co trafia w jego tryby. Sztuka Koraba pachnie ciałem obdartym ze skóry, które rozpływa się za pomocą gestu artysty. Wszystko to płynie, faluje, kołysze się w sobie znanym rytmie. Cielesność, brudna zmysłowość, jawi się jako malownicza apokalipsa, przed którą człowiek chce się obronić za pomocą emocji i dostępnych mu przeczuć. Zupełnie jak w tytułowym „Ogrodzie rozkoszy ziemskich” - nie ma centrum, jest tylko poczucie nagłej utraty sił, balansowanie na granicy bezsilności, chaosu przepełnionego pasją, przechodzącego niezauważalnie w odurzenie i ciszę.
Kuratorka: Marta Kudelska
Wernisaż: 13.09.2018, godz.: 19:00
Galeria Szara Kamienica
Rynek Główny 6, Kraków
Wystawa: 14.09 – 04.10