Byliśmy, gadaliśmy - Sztuka

„Polonus” – polski mistrz we Włoszech

2008-04-18 12:40:23 | Kraków
 Od dwóch tygodni w Pałacu Sztuki trwa wystawa fotografii Krystiana Brodackiego. Artysta uwiecznił prace praktycznie obcego Polsce malarza, natomiast doskonale znanego we Włoszech. XVII-wieczny twórca odniósł niesamowity sukces w środkowej części Włoch, w okolicy Abruzji.


Jak wynika z prac historyka Andrzeja Ryszkiewicza, Sebastian Majewski (bo tak w rzeczywistości nazywał się „Polonus”) urodził się między 1585 a 1590 rokiem w Wyszogrodzie. Był uczniem lubelskiego malarza Stanisława Szczerbica. Po 1605 roku udał sie na wędrówkę do Włoch, gdzie w Teramo założył rodzinę i osiadł na stałe. Malował głównie obrazy i freski na zamówienia okolicznych kościołów i klasztorów. Głównym punktem wystawy jest sfotografowany ołtarz w tzw. Zakrystii Nowej w katedrze w Teramo. Powstałe ok. 1623 roku płótna poświęcone są patronowi tego regionu św. Bernardowi.

Ołtarz składa sie z sześciu części. W głównej, środkowej widzimy św. Bernarda podczas jego Mszy pontyfikalnej. Boczne obrazy przedstawiają sceny z życia Świętego - przywrócenie wzroku niewidomemu, uzdrowienie paralityczki, uwolnienie więźnia i ukaranie kleryka. U szczytu ołtarza znajduje się obraz Świętej Rodziny, na którym malarz umieścił portrety św. Franciszka i św. Leonarda - fundatorów obrazu. W prawej części wystawy można dostrzec freski powstałe ok. 1660 roku, zachowane w opactwie Santa Maria di Propezzano. Ich tematem są fragmenty życia Chrystusa tj.: biczowanie, ofiarowanie w świątyni czy spotkanie z Samarytanką. Prawdopodobnie nie zostały one wykonane przez samego autora. Ze względu na jego podeszły wiek podejrzewa się, że wykonali je uczniowie „Polonusa” według projektów artysty.

Lewa strona poświęcona została ołtarzowi w San Giuseppe przedstawiającemu życie św. Józefa oraz zdjęciom ruin klasztoru w Campli. W klasztorze tym znajdowały się liczne freski malarza, które uległy całkowitemu zniszczeniu.
 
-Liczę na to, że wystawa pt.: "Polonus - polski mistrz we Włoszech" nie tylko zapozna widza z dorobkiem Majewskiego, lecz także zainteresuje nim konserwatorów dzieł sztuki, a zwłaszcza krakowską ASP. Może zachęci władze Ministerstwa Kultury i dziedzictwa Narodowego, by zajęły się spuścizną po Sebastianie Majewskim, póki nie jest za późno - mówi Krystian Brodacki, wyjaśniając główny cel wystawy.
 
Fot. Krystian Brodacki


Słowa kluczowe: Sebastian Majewski, Krystian Brodacki, Muzeum Narodowe, ołtarz z San Giuseppe
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
Relacja z TIFF 2020
Byliśmy na TIFF FESTIVAL Procesy 2020 [Relacja]

Sprawdź, co się działo podczas tegorocznej edycji TIFF Festival we Wrocławiu.

wywiad
Magdalena Szurek: Najważniejsze w fotografii są emocje i uczucia [WYWIAD]

Rozmawiamy z jurorką konkursu fotograficznego Razem 2020.

Kim jesteśmy i dokąd zmierzamy? - wrażenia po spektaklu "2016 Dokąd?" [FOTO]
Kim jesteśmy i dokąd zmierzamy? - wrażenia po spektaklu "2016 Dokąd?" [FOTO]

Spektakl Zbigniewa Preisnera to wspaniałe widowisko, stawiające ciekawe pytania.

Polecamy
wywiad
Magdalena Szurek: Najważniejsze w fotografii są emocje i uczucia [WYWIAD]

Rozmawiamy z jurorką konkursu fotograficznego Razem 2020.

Relacja z TIFF 2020
Byliśmy na TIFF FESTIVAL Procesy 2020 [Relacja]

Sprawdź, co się działo podczas tegorocznej edycji TIFF Festival we Wrocławiu.

Ostatnio dodane
Relacja z TIFF 2020
Byliśmy na TIFF FESTIVAL Procesy 2020 [Relacja]

Sprawdź, co się działo podczas tegorocznej edycji TIFF Festival we Wrocławiu.

wywiad
Magdalena Szurek: Najważniejsze w fotografii są emocje i uczucia [WYWIAD]

Rozmawiamy z jurorką konkursu fotograficznego Razem 2020.