Zmiany w Wiśle Kraków

Mariusz Heler nie jest już prezesem Wisły Kraków. Rada nadzorcza klubu przyjęła jego dymisję. Zastąpił go Mariusz Wilczek. Nowy prezes Wisły ma 42 lata, do niedawna był zastępcą naczelnika krakowskiego Urzędu Skarbowego. W klubie zapowiadają się też pierwsze transfery zawodników.

O dymisji Helera szeptano w Krakowie od dłuższego czasu. Byłego już prezesa obwiniano o słaby wynik Wisły w Orange Ekstraklasie, krytykowano go też za sposób, w jaki rozstał się z rumuńskim bramkarzem Emilianem Dolhą. Piłkarz, którego okrzyknięto najlepszym bramkarzem sezonu, przeszedł do Lecha Poznań, a po odejściu z Wisły nie szczędził Helerowi gorzkich słów. Twierdził, że prezes zwodził go przy negocjacjach nowego kontraktu i obiecując przedłużenie umowy, by ostatecznie nie przedstawić mu konkretnej propozycji. Niedawno zaś wybuchła afera z Helerem i piłkarzem Wisły, Nikolą Mijajloviciem, w roli głównej. Serbski obrońca miał nagrać byłego prezesa, gdy ten proponował mu rozwiązanie kontraktu z klubem w zamian za łapówkę. To sprawiło, że Heler złożył rezygnację, przyjętą przez radę nadzorczą.

Zmiany zachodzą w klubowych gabinetach, szykują się również roszady kadrowe. Blisko transferu do Wisły jest napastnik Ruchu Chorzów, Piotr Ćwielong. "Biała Gwiazda" chciała go pozyskać już zimą, wtedy nie udało się jednak uzgodnić warunków kontraktu piłkarza. Teraz wszystko zmierza do pomyślnego dla Wisły finiszu. Możliwe również, że na stadionie z ul. Reymonta ponownie zagra Kamil Kosowski. Były reprezentant Polski przez ostatnie sezony był wypożyczany do europejskich klubów. Ostatni sezon spędził we włoskim Chievo Werona, wcześniej grał w angielskim Southampton i niemieckim Kaiserslautern. Wypożyczenie skończyło się w czerwcu, a Kosowski ma kontrakt ważny jeszcze przez rok. Dyrektor sportowy Wisły, Jacek Bednarz, negocjuje z piłkarzem warunki finansowe. Popularny "Kosa" uzależnia swoją decyzję co do związania się z Wisłą od ewentualnych wzmocnień zespołu.

Pewne jest zaś, że w Wiśle nie zagra - przymierzany do klubu - napastnik Andrzej Niedzielan z holenderskiego NEC Nijmegen. Na przeszkodzie stanęły kwestie finansowe. Z krakowskim klubem rozstał się również rumuński pomocnik, Hristu Chiacu. 22-letni Rumun dostał od trenera Macieja Skorży zgodę na szukanie nowego klubu i wylądował w Dinamie Bukareszt.



wislakrakow.com/ŁUM