Do trzech razy sztuka

W najbliższą sobotę 6 czerwca o godzinie 12:00 na boisku OSiRu Sarmacji Będzin przy ulicy Sportowej 4 miejscowy zespół Zagłębie Steelers Interpromex podejmie Kraków Knights.

W historii tych konfrontacji w sezonie 2008 dwukrotnie lepsi okazali się zawodnicy z województwa małopolskiego. Rycerze pewnie wygrali zarówno na własnym obiekcie jak i w Będzinie udzielając Steelers solidnej lekcji futbolu. W tym roku faworytem wydają się gospodarze: - W zeszłym sezonie byliśmy drużyną nową a Knights mieli aspiracje na pierwszą ligę, ale tak jak przewidywałem, skończyło się tylko na aspiracjach i teraz mamy możliwość rewanżu - zauważa prezes Zagłębia Szymon Widera.

Po swoich pierwszych meczach w tegorocznej edycji Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego faktycznie bardziej zadowolony może być prezes Zagłębia. Drużyna z Będzina pewnie pokonała zespół z Zabrza zdobywając aż 54 punkty. Oprócz ofensywy równie dobrze spisała się formacja defensywna, która zakończyła mecz z czystym kontem.

W zupełnie odmiennych humorach są zawodnicy z Krakowa. W pierwszym tegorocznym meczu, na własnym obiekcie, musieli uznać wyższość Bielawa Owls. Co jest przyczyną słabego startu w tegorocznych rozgrywkach opowiada trener Rycerzy Bartosz Zbroja: - W tym roku nastąpiły znaczne zmiany w składzie. Musieliśmy praktycznie zacząć budować drużynę od nowa. Wielu starych zawodników zmieniło pozycje, kilka osób doszło. Do tego jeszcze zmiana rozgrywającego a co za tym idzie filozofii całego ataku. Podczas meczu z Bielawą byliśmy w samym środku zmian i z tego powodu było dużo zamieszania.

Zespół z Małopolski solidnie przepracował długą przerwę pomiędzy kolejnymi meczami. Niedawno do Krakowa zawitała pierwszoligowa drużyna, która pomagała Rycerzom odbudować formę: - Jeszcze nie jesteśmy w pełni zgrani, ale po niedzielnym treningu i sparingu z Devils Wrocław widać, że już odnaleźliśmy właściwy kierunek - przekonuje Zbroja.

W sobotę okaże się, czy Knights wejdą w swój rytm czy też możne utrudni im to zespół Steelers.

(ip)