Raz Dwa Trzy, Spitfire

RAZ, DWA,TRZY...
Należą do klasyki. Znają ich wszyscy. Prostotą i szczerością trafiają do każdego, są uniwersalni. Bez względu na wiek - swój i odbiorcy, potrafią trafić w sedno i uchwycić to coś szczególnego, tu i teraz. Ich utwory mają niesamowitą zdolność pobudzania do rozmowy, otwierają umysł i rozwiązują język. Niewiele zespołów w Polsce może pochwalić się tak bogatą historią wspólnego grania. Razem przeszli długą drogę przez wiele nurtów i stylistyk, od jarocińskiej sceny, po studio im. Agnieszki Osieckiej. Stale imponują wrażliwością, spostrzegawczością i dystansem…

Dziś, jako zespół o ugruntowanej pozycji na rynku, chętnie zaprszają młodszych kolegów do współpracy, dając im możliwość przebicia się na polskim rynku muzycznym. I tak swoje 20-lecie świętowali wraz z grupą Dagadana, a na Męskim Graniu wystąpili ze SPITFIRE.

Pierre oraz Tadeusz Abraham Kulas powołali do życia Spitfire - twór muzyczny, który ma zintegrować ich wspólne artystyczne fascynacje. Obaj są częścią dziesiątków różnorodnych, często skrajnie odmiennych projektów. Grali już chyba wszystko: od jazzu, muzyki klubowej, po realizacje radiowe, teatralne czy kabaretowe. Bawią się stylistykami, z uporem trzęsą konwencjami, aby wydobyć z nich esencję i przelać do nowej formy, nadać jej inny wymiar. Żonglują dźwiękami żywych instrumentów i elektronicznymi brzmieniami.

Stąd pojawił się pomysł przearanżowania starych utworów Raz, Dwa, Trzy i zagrania ich w całkiem nowym, odmienionym brzmieniu…

Podczas tegorocznego Męskiego Grania projekt ten został przez wszystkich bardzo pozytywnie odebrany, mimo że obejmował jedynie cztery utwory. Obecnie kontynuowane są prace nad pełnym materiałem koncertowym, który zostanie zaprezentowany fanom podczas trasy po najlepszych klubach w Polsce w marcu 2013 roku.

Źródło: Materiały promocyjne organizatora.