Spektakle, przedstawienia

Opis spektaklu

Projekt Narodowego Starego Teatru i Maxim Gorki Theater z Berlina (w ramach programu "Wanderlust – Międzynarodowe Partnerstwo Teatrów"), będący wspólną produkcją sztuki Nicka Whitby „Być albo nie być”, na podstawie współcześnie przepisanego scenariusza, głośnego filmu Ernsta Lubitscha z 1942 roku.

W filmie „Być albo nie być” poprzez wykorzystanie formy komediowej Lubitschowi udało się z jednej strony scharakteryzować niemieckich okupantów w Polsce, z drugiej zaś – poruszyć temat wzajemnego oddziaływaniem sztuki i rzeczywistości.

Ernst Lubitsch, niemiecki reżyser o żydowskich korzeniach, którego rodzina wywodziła się z Polski, nakręcił w Stanach Zjednoczonych na podstawie książki węgierskiego autora Melchiora Lengyela film, w który ideologia zniszczenia zderzona została z utopijnym komizmem. Jednocześnie, z pozory banalna komedia skłania do refleksji nad siłą i bezsilnością teatru. Polacy są w nim traktowani przez Niemców na równi tylko wówczas, gdy tamci spotykają ich jako aktorów. Kreując (improwizując) role, które pisze im historia, pełna niebezpieczeństw i nieprzewidywalnych sytuacji, mają konkretny wpływ na otaczającą ich rzeczywistość. Lubitsch opisuje w ten sposób teatr, który w przypadku świadomego wykorzystania środków, naprawdę może kształtować rzeczywistość i wpływać na bieg realnych zdarzeń. W jego filmie sztuka jest alternatywą życia w ekstremalnych warunkach, kiedy straciło ono ludzki wymiar.

Ta pozornie lekka komedia o niefrasobliwych warszawskich aktorach, którzy podczas nazistowskiej okupacji wykazują niespodziewany hart ducha i szlachetność, dla dzisiejszego odbiorcy otwiera cały szereg możliwości interpretacyjnych, ale również pytań, na jakie trudno znaleźć jednoznaczną odpowiedź.

Pierwsze z nich wydaje się oczywiste: dlaczego reżyser żydowskiego pochodzenia reżyseruje film, w którym nie dość, że mówi się o inwazji faszystowskich Niemiec na Polskę, ale jeszcze bardzo wyraźnie czyni się aluzje do prześladowań Żydów (choć o rozmiarze Zagłady wówczas jeszcze nie wiedziano, ale fakt masowych deportacji był na Zachodzie znany). Wszak w filmie aż trzykrotnie pojawia się fragment monologu Szajloka z Kupca weneckiego Williama Szekspira, najsłynniejszego w historii literatury monologu o Innym – wygłasza go jeden z aktorów warszawskiego teatru, niejaki Grünberg; poza tym jedna z aktorek za odpowiedni kostium „do obozu koncentracyjnego” uważa wieczorową jedwabną suknię, za co spotyka ją nagana od reżysera, wystawiającego przecież „poważny realistyczny dramat”. Świadczy to nie tylko o podkreślaniu przez twórców filmu uniwersalności wielkiej sztuki – tytułowe „Być albo nie być” w kontekście świata przedstawionego nabiera również szczególnego znaczenia i nie dotyczy już tylko sytuacji jednostki, ale też jest wyraźnym sygnałem dla widza.

Film Ernsta Lubitscha to dzieło niezwykle współczesne, budujące kilka poziomów komunikacji z odbiorcą, co zresztą stało się jednym z powodów powstania remake’u obrazu (1983, w reżyserii Alana Johnsona). Najpierw mamy więc farsę o kabotynach, którzy w obliczu zagrożenia potrafią przechytrzyć niemieckich oficerów. Pojawia się również wątek walki z cenzurą. Ale najistotniejszym przekazem wydaje się chęć pokazania sztuki jako alternatywy rzeczywistości, na tyle skutecznej, że potrafi się nią wedrzeć i choć po części zaingerować w szaleństwo, jakie ogarnęło świat. Teatr, który wychodzi na ulicę i wpływa na bieg realnych zdarzeń – to główny temat filmu.

Lubitsch odwołuje się w istocie do koncepcji theatrum mundi, obecnej w kulturze od wieków. Co więcej, jest na tyle przewrotny, że o losach wielu ludzi decydują właśnie komedianci – sympatyczni, ale niekiedy irytujący. Tak więc owa lekka komedia okazuje się dziełem nie tylko doskonale zrealizowanym, ale też głęboko dotykającym problemów współczesności. Metateatralność, niejednoznaczność ocen i postaw, przewrotność historii, sztuka (komercyjna albo wysoka), która wykracza poza dostępne jej dotąd rejony – te zagadnienia wydają się kluczowe dla współczesnej kultury i mogą być dziś inspiracją dla twórców teatru. Właśnie wiara w takie możliwości i świadomość potrzeby zmian tworzy w filmie szerokie spektrum, które może być doskonałym obszarem dialogu dla naszych teatrów: jaki wpływ ma sztuka i teatr na otaczającą je rzeczywistość? W jaki sposób sztuka może zachwiać pewnością w słuszność danej ideologii?

Obsada i twórcy spektaklu

Twórcy spektaklu: reżyseria, scenografia. Lista aktorów, pełna obsada, spektaklu Być albo nie być (Narodowy Stary Teatr im. Heleny Modrzejewskiej, Kraków).

Bilety na spektakl

Aktualnie nie posiadamy informacji o biletach na Być albo nie być.

Kiedy i gdzie grają

Nie posiadamy informacji o tym kiedy i gdzie grają w teatrach sepektakl Być albo nie być (Narodowy Stary Teatr im. Heleny Modrzejewskiej, Kraków).

Zdjęcia ze spektaklu

Aktualnie nie posiadamy zdjęć ze spektaklu Być albo nie być (Narodowy Stary Teatr im. Heleny Modrzejewskiej, Kraków).

Recenzje, wiadomości

Aktualnie nie posiadamy recenzji oraz wiadomości związanych ze spektaklem Być albo nie być (Narodowy Stary Teatr im. Heleny Modrzejewskiej, Kraków).

Komentarze i opinie

Komentarze, oceny i opinie użytkowników do spektaklu Być albo nie być (Narodowy Stary Teatr im. Heleny Modrzejewskiej, Kraków).
Polecamy
Premiery teatralne
Zapowiedzi teatralne
O nich się mówi
Ostatnio czytane
Musical Metro
Słynny musical Metro do zobaczenia w kilku polskich miastach

Zawsze aktualna i uniwersalna tematyka sprawia, że "Metrem" interesuje się każde pokolenie.

ÅźONa spektakl
"żONa" - sztuka Spektaklove już nie tylko w Warszawie

W obsadzie Renata Dancewicz, Piotr Polk, Justyna Fabisiak i Cezary Łukaszewicz!

Popularne
Zmarł Dariusz Siatkowski
Zmarł Dariusz Siatkowski

11 października, w wieku 48 lat, zmarł znany polski aktor, Dariusz Siatkowski. Przyczyna śmierci nie jest znana, jak poinformował Teatr im. Jaracza w Łodzi, gdzie przez ostanie lata pracował aktor, śmierć nastąpiła nagle w jednym z hoteli poza Łodzią.

Makbet - kondycja mordercy
Makbet - kondycja mordercy Kraków

Napisana około 1606 roku tragedia Williama Shakespeare’a jest jednym z lepszych dramatów o "ciemnej stronie ludzkiej duszy". Jak poradził sobie z nim Andrzej Wajda, reżyser spektaklu w Teatrze Starym?

W przeddzień czegoś większego
W przeddzień czegoś większego

Z Bartoszem Porczykiem - zwycięzcą Przeglądu Piosenki Aktorskiej w 2006 oraz twórcą spektaklu "Smycz", która stała się ważnym wydarzeniem na kulturalnej mapie Wrocławia - o pracy w teatrze i planach na przyszłość rozmawia Marcin Szewczyk.