Recenzje - Teatr

Griga - spektakl o życiu, przyjaźni i wódce

2008-04-21 13:15:31 | Kraków

Butelka z wódką krąży nie tylko między grającymi, ale zostaje przekazana publiczności. Ta reaguje z dystansem. Po chwili jednak przełamuje opór i kieliszek wraz z butelką wędruje z rąk do rąk wzdłuż sali - spektakl "Griga" w Teatrze Nowym.

"Griga" to opowieść o trójce przyjaciół z czasów szkolnych, Gridze (Dominik Nowak), Soni (Aneta Wirzinkiewicz) i Pietce (Piotr Sieklucki), którzy spotykają się na urodzinach Griszy. Jest to okazja nie tylko do wymiany wspomnień i pewnej refleksji nad życiem, ale także do wyrażenia ogólnej radości z życia i ze spotkania.

Podawany w dużych ilościach imieninowy alkohol sprzyja wyrażaniu przyjacielskich uczuć i uzewnętrznianiu żalów, pomaga zrozumieć to, co trudne do pojęcia. Butelka z wódką krąży nie tylko między grającymi, ale już na początku spektaklu zostaje przekazana publiczności. Publiczność reaguje z dystansem. Po chwili przełamuje opór i kieliszek wraz z butelką wędruje z rąk do rąk wzdłuż sali.

Ryzykowny zabieg, zastosowany przez aktorów Teatru Nowego, nie tylko wprowadza element komunikacji z widzem, lecz przede wszystkim buduje poczucie więzi między uczestnikami wydarzenia, wciąga widza w akcję, bawi. Scenografia - zwyczajny pokój w chałupie, ze stołem, łóżkiem, komodą, skrzynią i obrazem Matki Boskiej na ścianie, silnie ewokuje klimat rosyjski. Również muzyka w spektaklu, którą został on równomiernie poprzetykany, dobrze ilustruje kolejne perypetie trzech przyjaciół i stanowi o barwnym obrazie całości.

Z opowiadań Czechowa reżyser Piotr Sieklucki skomponował spektakl krótki, dynamiczny, dobrze punetowany, barwy, i przede wszystkim - niesamowicie zabawny. Aktorzy, w strojach nawiązujących do sposobów ubierania się przez Rosjan, są naturalni, grają bardzo swobodnie i bardzo dobrze. Za minus inscenizacji można uznać fakt, iż nie wiadomo, czym kierował się reżyser przetasowując wypowiedzi różnych bohaterów prozy Czechowa i wkładając je w usta tych trzech najważniejszych dla niego.

Momentami miałoby się ochotę zobaczyć historie rozbudowane i kompletne, stanowiące wzajemnie powiązane, większe całości fabularne. Ale jak to bywa na urodzinach, na których nie stroni się od alkoholu - nie każda sytuacja poddaje się racjonalnemu biegowi rzeczy. Pewne jednak, że każdy widz, który podda się atmosferze spektaklu, z teatru wyjdzie zadowolony.

Historia powstania Teatru Nowego sięga czasu, kiedy Dominik Nowak i Piotr Sieklucki byli na I roku PWST. Stworzyli wówczas spektakl "Griga obchodzi imieniny" i grali go najczęściej w klubie Alchemia. Spektakl cieszył się popularnością. Szybko też uległ różnorodnym modyfikacjom i ulepszeniom. Aktorzy i reżyserzy poczuli sens podejmowanych działań i nie zaprzestali ich - przyszedł czas na kolejne inscenizacje tj.: "Historia Petra Zelenki", "Bliżej", "Amok moja dziecinada", "Pan Jasiek" czy "Kuszenie Cichej Weroniki", której pierwsze odsłony można było obejrzeć już 18 kwietnia.

Teatr Nowy, oprócz działalności inscenizacyjnej, umożliwia artystom również prezentacje swoich prac w ramach wernisaży. Organizuje koncerty, pokazy filmowe, performance i warsztaty. Artyści, początkowo występujący gościnnie w różnych miejscach Krakowa, ostatecznie uzyskali możliwość zaadaptowania lokalu przy ul. Gazowej 21, z kameralną widownią i sceną, na której powstają kolejne inscenizacje Teatru Nowego.

Alicja Jasiók
(alicja.jasiok@dlastudenta.pl )

"Griga" Teatr Nowy Kraków
reżyseria: Piotr Sieklucki
kierownik produkcji: Tomasz Kiereńczuk
Obsada:
Aneta Wirzinkiewicz
Dominik Nowak
Piotr Sieklucki
premiera styczeń 2003 - klub Alchemia

Słowa kluczowe: teatr, recenzja przedstawienia, teatr Nowy, Czechow