Żeglarska wyprawa dookoła świata

Nasza wyprawa rozpocznie się 17 marca 2014. Tego dnia wylatujemy z Frankfurtu i lecimy do Panamy z jedną przesiadką na Dominikanie. Szukanie biletów lotniczych pochłonęło nam sporo czasu, ponieważ ceny wahają się od 1700 do 6000 zł, na szczęście po godzinach spędzonych w przeszukiwaniu wszystkich stron, które znamy, udało nam się znaleźć bilety bliskie dolnej granicy, stąd wylatujemy nie z Warszawy, a z jednego z największych portów lotniczych, jakim jest lotnisko we Frankfurcie. Nasz kapitan przypłynie do nas przez kanał Panamski prosto z Karaibów, gdzie obecnie pływa na "Czarnym Diamencie".

Wypływamy w rejs dookoła świata dnia 29 marca. Przed wypłynięciem musimy zaopatrzyć się w prowiant i przygotować jacht. Zajmie nam to kilka dni, ponieważ musimy zakupić żywność na okres siedmiu miesięcy trwania pierwszego etapu rejsu. Ciężko jest nam to sobie wyobrazić. Na szczęście nasz kapitan ma doświadczenie w takich zakupach, więc wie dokładnie czego i w jakich ilościach potrzebujemy. Mamy nadzieję, że szybko uda nam się zaaklimatyzować w klimacie równikowym, który charakteryzuje wysoka wilgotność powietrza i stała temperatura utrzymująca się powyżej 20 °C. Nasza obawa pochodzi stąd, że dopiero wtedy będzie kończyć się w Polsce zima, a różnica czasu między Panamą a Polska wynosi 6 godzin.

Cały czas szukamy sponsorów - jak na razie udało nam się zneleźć jednego. Jest nim firma Ocean Pro, zajmująca się produkcją sprzętu do nurkowania. Firma sponsoruje nas na zasadzie barterowej, czyli dostarczy nam sprzęt, dzięki któremu będziemy mogli komfortowo nurkować w oceanie. Stale promujemy naszą stronę na facebooku („Cousins Sailing Adventure”), na której zamierzamy relacjonować nasz rejs. Czekamy na premierę naszej strony internetowej, która będzie zaprojektowana w nowoczesny sposób, dzięki czemu także będziemy mogli relacjonować nasz rejs w ciekawym i przejrzystym stylu. Strona będzie prowadzona w dwóch językach, także po angielsku. Premierę przewidujemy już niebawem. Będzie można ją znaleźć pod adresem: www.cousinssailingadventure.com.

Nasz projekt trafił do memoriału wielkiego himalaisty Piotra Morawskiego, noszącego nazwę Memoriał Piotra Morawskiego „Miej Odwagę”, w którym będzie można głosować przez cały luty. Kolejną rzeczą, która nas niezmiernie cieszy jest dostanie się na polakpotrafi.pl, gdzie każdy człowiek może wspierać nasz projekt, a w zamian czekają na niego ciekawe nagrody, oferowane przez nas. Serdecznie zapraszamy!

Zostało nam już niewiele czasu do rejsu, więc codziennie musimy poświęcać kilka godzin na rzeczy organizacyjne. Z rzeczy, które obowiązkowo musimy jeszcze zrobić, jest wizyta u dentysty, ubezpieczyciela i zaszczepienie się na wzw A, wzw B, dur brzuszny oraz żółtą febrę.

Z niecierpliwością czekamy na naszą przygodę życia, w której planujemy udowodnić, że bez żadnych umiejętności żeglarskich, lecz z wielką chęcią i determinacją uda nam się opanować rzemiosło żeglarskie i pobrać nauki od mistrza, wagabundy, kapitana Jerzego Radomskiego.

AHOJ! Wojciech Mura (student na AGH Kraków)

ip

Fot. Patrycja Długoń