OD GODZ NIE WYDANO ZADNEGO JEDZENIA TŁUMACZAC SIE ZE KUCHNIA NIE WYRABIA, TOTALNA ŻENADA

PO GODZINIE CZASU OCZEKIWANIA NA JEDZENIE DOWIEDZIELISMY SIE ZE NIE DOSTANIEMY JEDZENIA I TO W WALENTYNKI, DZIEKI ZA ZJEB... WALENTYNKI

Kuchnia meksykańska tylko z nazwy.Żadne z tych dań nie leżało nawet koło dań meksykańskich.Kelnerka jakby pracowała za karę w podartych butach.Brudno i tandetnie.Jedzenie tłuste i bez smaku.Cola rozwodniona.Długo się czeka na to wstrętne jedzenie.Omijajcie tę budę z daleka !!!!!

Byliśmy w restauracji w porze lunchu, z kuponem z grupona. Obsługa b.miła, ale zaskakujące jest to, że przy całkowicie pustej restauracji kucharz nie był w stanie przygotować dwóch posiłków (tortilla + smażony kurczak) tak, żeby obydwa były ciepłe. W konsekwencji dostałam zimną tortillę.. nie wyobrażam sobie, jak paskudne musi być jedzenie, gdy kucharz musi przygotować na raz więcej, niż dwie potrawy.. Można się przejść co najwyżej na kawę.. Nie polecamy!

Byłem tam , wiozłem dziewczynę na niedzielny obiad wydałem 100zł , Oboje lubimy meksykańskie potrawy a to co tam podali to porostu jest żenada a w dodatku kelner naciągnął nas niby na gratisową margarite , którą powiększył i kosztowała 27 zł za sam lód. Jedzenie jest okropne, obsługa też. NIE POLECAM LEPIEJ KEBABA ZJEŚĆ Z BUTKI!!!!!!!!!!!!!!

Tragedia!!! Zero smaku meksykanskiego, burito bez przypraw polane zwykła śmietaną i zimnym sosem, zero smaku. Najgorzej wydane pieniądze. Obsługa zenujaca i bierna. Z daleka!

ja bylam na sylwestrze w tej restauracji i bawilam sie świetnie!!!!! i akurat obsługiwala nas tez pani ANITA ktora jest naprawde świetaną i sympatyczna dziewczyna!!! a jezeli chodzi o brzuch to ciekawe jak wygląda twoj!!! i czy bys sie odwazyla sam załozyc taki strój!!!! tyle w temacie!!!! ogolnie świetna obsługa i sympatyczna atmosera!!!!

to była tragedia ! byliśmy w 5 osob kelenrka cały czas sie myliła przynoszac nam drinka oraz danie ktorego nie zamawialismy.była zmeczona, a mine miala taka jakby byla wsciekla ze wogole siedzimy i cos zamawiamy, jej imie ? Anita. rozneglizowany brzuch byl obrzydliwy.Przy jedzeniu nie robiło to na nas dobrego wrazenia.a jesli chodzi o jedzenie mdłe, nieodbre, bez smaku i czgo kolwiek po 5 miunutach od przyniesienia naszych dan wyszlismy i podziekowalismy i juz nigdy tam nie wroce.To była najgorsza knajpa na swiecie w jakiej bylam a bywałam juz w niejednej ( Paryz,Barcelona,Wenecja itp.) Szkoda tylko naszych pieniedzy bo wydalismy ok.150zł za niezjedzony posilek ! Nigdy wiecej nie popełnimy tego bledu

Tyle w tym temacie

Jedzenie koszmarne, wszystko pływa w starym śmierdzącym tłuszczu, cola i sprite są na pół z wodą, do każdego dania podawana jest ta sama sałatka. Jako sos podają zwykły ketchup oraz śmietanę. Żadna z potraw nawet nie leżała obok przypraw - zero smaku i aromatu. Bywałam w wielu restauracjach, ale ta to jakaś żenada. Do tego fatalna, chamska obsługa. Nie polecam! Jedzenie w tym lokalu to wyrzucenie pieniędzy w błoto!

Totalna żenada.