Aktualności - Muzyka

Sisters of Mercy - formuła się wyczerpała

2009-04-02 08:28:34 | Kraków

Wszystkim, którzy wydali ok. 100 złotych na bilet na koncert Sisters of Mercy w Krakowie należy się współczucie.

Sisters of Mercy

Niektórzy pieniądze odkładali pewnie długo i cieszyli się, że w końcu zobaczą mrocznego Eldritcha na żywo. No i pieniądze te niestety zostały wyrzucone w błoto. Po zakończeniu koncertu najczęściej słyszanym opinią było słowo „porażka". Dlaczego było aż tak źle?

Zaczęło się od tradycyjnego, tym razem tylko półgodzinnego opóźnienia. Później był ten sam od jakiś sześciu lat wstęp, czyli intro przechodzące w Crash & Burn, a później Ribbons i Detonation Boulevard. W tym momencie pojawił się pierwszy problem. Wokal, a właściwie jego brak. Głośniej od Eldritcha śpiewały pojedyncze jednostki na sali, a dźwiękowiec zdawał się tego nie zauważać. W pewnym momencie tłum zaczął kolektywnie skandować „głośniej, głośniej", co również nie pomogło. Instrumentarium nie brzmiało lepiej, można było spokojnie rozmawiać, specjalnie się nie wysilając, aby przekrzyczeć muzykę. Pojawia się pytanie czy aby zabieg dźwiękowca nie był celowy i nie miał na celu zatuszowania braków w wokalu lidera. Brzmi logicznie, tylko po co okłamywać fanów?

Kolejny minus to aranżacje utworów. Aktualnie siostry grają w składzie wokal plus dwie gitary plus Doktor Avalanche, czyli komputer zastępujący bębny, bas i czasami klawisze. No właśnie, klawisze... Element nakręcający całą płytę Floodland ( z której na koncercie pojawiło się 5 utworów) tu został w całości zastąpiony przez partie gitarowe Bena Christo. O ile zagrane na początku Flood I wypadło nieźle to kolejne Dominion, Flood II czy Lucretia/My Reflection pozostawiały wiele do życzenia. Największą porażką aranżacyjną był jednak utwór This Corrosion gdzie prawie minutowa partia chóru została zastąpiona kilkunastosekundową solówką gitary, a cała kompozycja z jedenastu minut skurczyła się do pięciu. Podobnie potraktowano kończące koncert Temple of Love, którego w takiej wersji równie dobrze mogłoby nie być.

Było kilka smaczków w postaci rzadko granych numerów, ale ich wykonania były dalekie od ideału. Jedynie Alice i Anaconda jakoś się broniły. Brak wokalu próbowali ratować gitarzyści, a konkretnie Ben Christo(bo Chris May nie jest niestety zbytnio utalentowany). Niestety w kilku przypadkach, mimo dobrych chęci i ciekawych pomysłów zdarzyło mu się „przedobrzyć" i całe dobre wrażenie diabli wzięli.

Andrew Eldritch tradycyjnie zachował postawę posągową, ale to akurat fanów zespołu nie powinno dziwić. Koncert skończył się po niecałych osiemdziesięciu minutach, co w tym przypadku było chyba dobrym rozwiązaniem. Po prawie dwudziestu latach grania bez wydawania nowego materiału nadszedł w końcu czas, aby Sisters of Mercy zakończyło swoją działalność. Nie będzie to wprawdzie koniec w wielkim stylu, ale lepiej późno niż wcale. Koncert taki jak ten w Krakowie to nawet nie odcinanie kuponów od sławy. To jawne naciąganie fanów.

Krzysztof Sokalla
(krzysztof.sokalla@dlastudenta.pl)

Słowa kluczowe: Sisters of Mercy
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
ZAYN z wyjątkową wersją live piosenki "Alienated" [WIDEO]
ZAYN z wyjątkową wersją live piosenki "Alienated" [WIDEO]

To drugi singiel zapowiadający nowy album artysty.

Pat Metheny prezentuje nowy album "MoonDial" [WIDEO]

Płyta ukaże się 26 lipca nakładem wytwórni BMG, zapowiadając się jako kolejny kamień milowy w karierze artysty.

Polecamy
fot. materiały prasowe
Trasa koncertowa Agnieszki Chylińskiej coraz bliżej

Serię wydarzeń rozpocznie koncert w Zabrzu (26.10).

Polecamy
Ostatnio dodane
ZAYN z wyjątkową wersją live piosenki "Alienated" [WIDEO]
ZAYN z wyjątkową wersją live piosenki "Alienated" [WIDEO]

To drugi singiel zapowiadający nowy album artysty.

Pat Metheny prezentuje nowy album "MoonDial" [WIDEO]

Płyta ukaże się 26 lipca nakładem wytwórni BMG, zapowiadając się jako kolejny kamień milowy w karierze artysty.

Popularne
U2 w Polsce!
U2 w Polsce!

W 2009 roku rusza trasa koncertowa promująca najnowszy album grupy. Chorzów znalazł się na liście dziesięciu europejskich miast, w których zespół na żywo zaprezentuje nowe utwory.

Peja "Na serio"
Peja "Na serio"

Peja ujawnił szczegóły swojego najnowszego albumu, który ukaże się w sklepach 17 września. Na albumie "Na serio" znajdzie się 19 utworów.

Hity na Czasie 2008
Hity na Czasie 2008

Na sklepowe półki trafiła składanka "Hity na Czasie 2008" czyli zapowiedź tego co czeka na fanów eskowych hitów w ramach letniej trasy!