Aktualności - Juwenalia

Juwenalia Niepokorne

2009-05-21 09:30:59 | Kraków

 Podczas tegorocznych juwenaliów Bartek Borowicz po raz kolejny zorganizował koncert podsumowujący cyklicznych Niepokornych. Zaprosił sześć zespołów, które w ubiegłym sezonie pojawiły się w Żaczku w ramach tego właśnie cyklu.


Biorąc pod uwagę ilość (sześć kapel) jakość (m.in.Dick4Dick) i cenę (5 zł) otrzymaliśmy najciekawszy koncert tegorocznego święta Żaków.

Krakowskie Juwenalia co roku wyglądają tak samo, jeśli chodzi o koncerty. Od zeszłego roku w Żaczku dokonuje się jednak mała rewolucja i pojawiają się zespoły „pozajuwenaliowe". W tym roku na zakończenie studenckiego święta mieliśmy okazję zobaczyć na żywo The Recycling Center, New Century Classics, Pchełki, Please the Trees, Pustki i Dick4Dick. Line-up przekrojowy, krakowsko-ogólnopolsko-międzynarodowy.

Zaczęło się po 17 od koncertu The Recycling Center. Było bardzo „Indie", ale jednocześnie trochę zbyt  popowo. Jak ktoś trafnie zauważył, wokaliście zabrakło oryginalności i przez większość koncertu brzmiał jak Brian Molko z Placebo. Natomiast basista odrobił lekcje z lansu i po scenie miotał się jak zachodni idole nastolatek. Zespół nie zgromadził zbyt licznej publiczności i może, dlatego nie zabrzmiał najlepiej. Pod koniec koncertu pojawiło się kilka ostrzejszych utworów, które wypadły najlepiej z całego setu, ale kiepskiego wrażenia nie zatarły.

Następni w kolejności byli New Century Classics, czyli pierwszy akcent zagraniczny. Zespół o międzynarodowym składzie pokazał, że w Polsce post-rock istnieje, i można go z powodzeniem eksploatować. Unikając kontaktu z publicznością skład w całości skupił się na muzyce, co zaowocowało bardzo spójnym i mocnym występem. Muzycy wymieniali się instrumentami i na scenie raz były dwie gitary a raz cztery, natomiast smyczkiem grano zarówno na skrzypcach jak i na gitarach. Koncert wypełniły utwory z epki zespołu, zagrane jednak w nowych aranżacjach i wzbogacone o materiał jeszcze niewydany. Jedynym minusem była pora koncertu. Po zachodzie słońca muzyka New Century Classics zabrzmiałaby znacznie lepiej.

Trzeci koncert był w moim odczuciu największą rewelacją wieczoru. Niepozorne z nazwy i wyglądu Pchełki okazały się koncertową bombą, która dosłownie rozsadziła żaczkową scenę. Pchełki grają popularną współcześnie mieszankę muzyki ludowej i elektroniki. Jednak robią to w tak oryginalny sposób, że na rodzimym rynku muzycznym nie sposób znaleźć żadnego punktu odniesienia do ich muzyki. Marta Rogalska obdarzona jest niezwykle mocnym, „ludowym" wokalem, który kontrapunktowany jest zupełnie nieludową mieszanką trip-hopu, drum'n'bassu i innych odmian elektroniki produkowanych na żywo przez Pawła Rycherta. Dodajmy do tego żywy bas i samplowaną, co jakiś czas gitarę i mamy mieszankę wybuchową nazwaną przez Pchełki Hop-siup. Jak nietrudno się domyślić koncert był niezwykle energetyczny. Filigranowa wokalistka wydawała z siebie niesamowite dźwięki, a Paweł Rychert niezmordowanie uderzał w syntezatory, omal nie przewracając stołu, na, którym stały. Pojawił się cały repertuar z epki zespołu oraz pokaźny zestaw utworów niepublikowanych. Największym wymiataczem okazała się Pchełkowa wersja Mizernej Cichej, której w kościele raczej nie usłyszymy.

Po Pchełkach przyszła pora na zagraniczną gwiazdę, czyli czeski zespół Please the Trees. Vaclav Havelka i spółka są w Krakowie dobrze znani i bez trudu wypełnili cały dziedziniec pod Żaczkiem. Zespół zaserwował widzom solidny kawał rocka w klasycznym wydaniu. Z grona trzech brodatych gitarzystów szczególnie wyróżniał się wspomniany Vaclav Havelka, który biegał po całej scenie, i wyprawiał niestworzone rzeczy ze swoją gitarą. Od tego momentu również publiczność zaczęła reagować żywiołowo, a koncerty zaczęły się całkiem nieźle prezentować od strony wizualnej, z racji panującej wkoło ciemności. Po zagraniu setu wraz z zespołem Havelka pojawił się na scenie raz jeszcze i zagrał jeden utwór z repertuaru swojego solowego projektu - SelfBrusha.

Na koniec Bartek Borowicz pozostawił dwie gwiazdy ubiegłorocznych Niepokornych - Pustki i grupę Dick4Dick. Na pierwszy ogień poszły Pustki. Zaczęli po krakowsku od utworu Wesoły jestem pochodzącego ze składanki Wyspiański Wyzwala. Repertuar był przekrojowy, ale skupił się na ostatnim wydawnictwie Pustek Koniec Kryzysu. Największy entuzjazm wzbudziło oczywiście Parzydełko promowane wszędzie wkoło. Dla mnie był to najbardziej mdły i nudny koncert tego wieczoru. Kompletnie nie rozumiem zachwytów zespołem. O ile warstwa tekstowa, faktycznie jest całkiem ciekawa i wyróżnia się na polskiej scenie to muzycznie Pustki są bardzo przeciętne. Trudno jednak mówić, że zagrali źle, bo licznie zgromadzona publika była zadowolona.

Na koniec zaplanowano koncert piewców libido i największych macho polskiej alternatywy, czyli grupy Dick4Dick. Zespół w Krakowie gościł 3 tygodnie przed juwenaliami, więc spodziewałem się jakiegoś urozmaicenia repertuarowego. Niestety, skończyło się na dodaniu jednego starego utworu (Dickie Dreams) i skróceniu całości. Za to w pełni wykorzystane został możliwości związane z graniem w plenerze. Wet Dick Jr. Podczas Technology wspiął się na rusztowanie i malowniczo z niego dyndał, a przy okazji Pornographic zanurkował w chętnie obmacującą go, głównie żeńską publiczność. Pomijając repertuarową stagnację, koncert należy zaliczyć do udanych. Pojawiły się głównie utwory z Grey Album w wersjach oryginalnych, bądź zaaranżowanych na modłę remiksów z Legendary Dick4Dick. Z pierwszej płyty zabrzmiały jedynie wspomniane dwa numery. Koncert był bardzo udany, pojawia się tylko pytanie czy brak nowego repertuaru związany jest planowanym zakończeniem działalności pod szyldem Dicków czy też brakiem pomysłów na kolejne koncerty.

Tegoroczni juwenaliowi niepokorni wypadli bardzo dobrze, głównie za sprawą zespołów młodych. Pchełki i New Century Classics są dużą nadzieją polskiej alternatywy. Natomiast „gwiazdy", czyli Pustki i Dick4Dick albo zagrały bez polotu albo bez pomysłu. Jednak za 5 złotych nie można oczekiwać cudów. Dobrze, że jest Bartek Borowicz.

Krzysztof Sokalla
(krzysztof.sokalla@dlastudenta.pl)
fot. Krzysztof Sokalla

 

Słowa kluczowe: krakowskie juwenalia 2009, Niepokorni, Dick4Dick, The Recycling Center,New Century Classics, Pchełki
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
  • 5 zł i narzekać [0]
    Jae
    2009-05-25 14:55:59
    Cóż, moim zdaniem wykonanie kolędy w środku lata jest pomysłem nietrafionym. Fakt, Pchełki zagrały całkiem dobrze, ale ta ich ludowość była dosyć sztuczna i na dłuższą metę drażniąca. NCC grało tak spójnie, że właściwie mogli by grać cały czas jeden utwór i mało kto by się zorientował. Czy gdyby zagrali pierwsi to ich winą byłoby, że mało ludzi się zgromadziło (ile osób normalnie przychodzi na koncert tak wcześnie)? Jak widać po każdym zespole można pojechać. Następnym razem niech autor dołoży drugie 5 zł i pójdzie do kina, skoro za 5 zł znalazł głównie stagnację, nudę i pole do narzekań.
Zobacz także
Topic pierwszą zagraniczną gwiazdą Juwenaliów UEK 2024! [WIDEO] Kraków

To kolejny artysta który wystąpi 10 maja na scenie Koncertu Głównego podczas XV. edycji Juwenaliów UEK!.

Juwenalia 2024
Odkryj Najlepsze Miejsca na Juwenalia 2024 - święto muzyki i rozrywki dla studentów

Organizowane w całej Polsce wydarzenia zapowiadają się niezwykle obiecująco,

Polecamy
Juwenalia Krakowskie 2019 - dzień 2. koncertów [ZDJĘCIA] Kraków

22 maja w Krakowie wystąpili najbardziej znani, polscy raperzy! Zobaczcie jak bawili się uczestnicy!

Juwenalia Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie 2019 - plan wydarzenia Kraków

Maj to ukochany miesiąc wszystkich studentów! Jak co roku, Kraków zmienia się wtedy w prawdziwe centrum studenckich imprez. Oto plan kolejnej z nich!

Ostatnio dodane
Topic pierwszą zagraniczną gwiazdą Juwenaliów UEK 2024! [WIDEO] Kraków

To kolejny artysta który wystąpi 10 maja na scenie Koncertu Głównego podczas XV. edycji Juwenaliów UEK!.

Popularne
Konkurs na Juwenaliowe Zdjęcie Roku!
Konkurs na Juwenaliowe Zdjęcie Roku!

Wiemy kto wygrał konkurs na Juwenaliowe Zdjęcie Roku, lecz wszytskim wam należą się wielkie podziękowania!

Pstryknij fotkę, zgarnij laptopa!
Pstryknij fotkę, zgarnij laptopa!

„Największym problemem amatorów jest to, że nie mają oni żadnego powodu, by zrobić zdjęcie” – powiedział fotografik Terence Donovan. Portal dlaStudenta.pl drugi rok z rzędu chce wszelakim amatorom dać do ręki taki powód!

Juwenalia 2011! U nas juz od dziś
Juwenalia 2011! U nas juz od dziś

Już w maju czeka na Was mnóstwo zabawy! Będziemy imprezować na koncertach, balangach, klubowych, domowych i pod gołą chmurką! Wszystko oczywiście za sprawą Juwenaliów.